„Ciemno wszędzie, głucho wszędzie,
Co to będzie, co to będzie?”…
W Polsce dzień 1 listopada to jeden z najważniejszych dni w roku. Dzień, w którym – w imię pamięci i szacunku – odwiedzamy groby swoich bliskich. Czy jednak wiemy, skąd wziął się owy zwyczaj i co tak naprawdę oznacza?
Jak podaje ulubiona encyklopedia Polaków, czyli wikipedia w Kościołach łacińskich uroczystość ku czci wszystkich chrześcijan, którzy osiągnęli stan zbawienia i przebywają w niebie, przypadająca corocznie na dzień 1 listopada, treściowo połączona z następującym po niej obchodem liturgicznym Dnia Zadusznego – 2 listopada. W doktrynie Kościoła katolickiego jest wyrazem wiary w obcowanie świętych i powszechne powołanie do świętości.
Kilkanaście lat temu, dość śmiało i bez zbędnych pytań, wkroczyło do naszego kraju inne święto – zwane Halloween. I tutaj pojawia się spór… Spór, o którym w swoim komentarzu opowie profesor Waldemar Kuligowski – Kierownik Zakładu Studiów Nad Kulturą Współczesną w Instytucie Etnologii i Antropologi Kulturowej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.