Walki robotów

Zakładam, że jeśli w popularnym teleturnieju Familiada, prowadzący Karol Strasburger, zadałby pytanie: „Z czym kojarzy się sumo?” – odpowiedzi rozłożyłyby się pomiędzy „Japonią”, „grubymi zawodnikami”, czy „rzucaniem ryżem”… I pewnie właśnie takie skojarzenia przychodzą Wam do głowy. Dziś, w najnowszym odcinku Nauki młodych, przygotowanym przez ekipę Platon TV z Białegostoku, również będzie o sumo, ale w nieco innym wydaniu.

Mowa o zawodach sumo… robotów,  wzorowanych na prawdziwych, japońskich walkach, które stylem przypominają zapasy. Skąd pomysł na tego typu przedsięwzięcie, jak wyglądają takie walki i dlaczego mogą być niebezpieczne? O tym już za chwilę w materiale.

Zdjęcia do odcinka kręcono podczas przygotowań studentów z Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej do zawodów. Jak wspomina Kasia Kozioł z PlatonTV Białystok, przebywanie podczas walki robotów w kategorii „megasumo” w pobliżu maty było dość ryzykowne. Za to „nanosumo” – te najmniejsze, mieszczące się w dłoni – są przesłodkie…

Każdy z zawodników wymaga indywidualnego podejścia. „Gwiazdy” sumo potrafią być bowiem kapryśne…

Nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić was na…walkę!